26 sierpnia 2013

piec polowy

udało się... zrobiliśmy piec polowy na trociny :)

krok po kroku:

potrzebnych jest kilka cegieł...
i jeszcze kilka... pięć poziomów po osiem cegieł każdy (bez zaprawy)

 pomiędzy cegłami należy zrobić szpary na co najmniej 5 mm (szczególnie na dole pieca- tak żeby piec zaciągał powietrze)

przygotować trociny - tu worek 50 L prosto z tartaku - SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA DLA GAJOWEGO !!!!!!
 
 gliniane cuda przed wypałem
 połowę pieca przykryć trocinami, na to układać gliniane przedmioty i zasypać piec do końca
 przygotowujemy blachę, którą będziemy przykrywać piec
 Polewamy podpałką, czekamy aż dobrze się rozpali i nakładamy przykrywę
 i czekamy aż się wypalą wszystkie trociny do końca
 trochę to trwa... kilka-kilkanaście godzin
 ogień będzie schodził coraz niżej

 na następny dzień powstają "siwaki"
 to cukierniczka
 i reszta wypału, w tym Jabba the hutt :)